Letnie Grand Prix. Kadra reprezentacji Polski na zawody w Klingenthal. Nadal bez Kamila Stocha

Medalista IO nie wróci do skakania. "Nie było już większych chęci"

Czytaj też

Medalista IO nie wróci do skakania. "Nie było już większych chęci"

Thomas Thurnbichler postawił na taki sam skład, który w zeszły weekend rywalizował w Hinzenbach. Wówczas najlepiej poradził sobie Kubacki, który zakończył zawody na 7. miejscu. Punktowali jeszcze Żyła (13.) i Juroszek (24.) Stoch nie jest jeszcze w stanie podjąć zmagania na skoczni.

"Rywalizacja na dużej skoczni da nam kolejne ważne wskazówki dotyczące dostrojenia indywidualnej techniki i spraw sprzętowych. Niestety, Kamil Stoch nie będzie mógł wystartować w Klingenthal, tak jak to było w przypadku Hinzenbach. Kamil zmaga się z infekcją dróg oddechowych, jest cały czas na lekach i nie chcemy podejmować niepotrzebnego ryzyka. Będzie wracał do pełnego zdrowia w domu, aby w przyszłym tygodniu powoli móc wznowić treningi. Nie jest to dla niego optymalna sytuacja, ale Kamil ma czas. Potrzebujemy go zdrowego i sprawnego na jesień i zimę. Nie musi się teraz z niczym spieszyć" – czytamy na stronie Polskiego Związku Narciarskiego.

W najbliższy piątek do treningów i kwalifikacji. Sobota to dzień konkursów indywidualnych. W niedzielę dojdzie do zawodów drużyn mieszanych. Liderem cyklu u panów jest Władimir Zografski. Za jego plecami znajdują się Gregor Deschwanden i Ren Nikaido. Trzech najwyżej sklasyfikowanych Polaków to Żyła (4.), Zniszczoł (5.) i Kubacki (14.)

PZN podał również, że w amerykańskim Lake Placid w Letnim Pucharze Kontynentalnym wystąpią Maciej Kot i Jakub Wolny, którzy powalczą o dodatkowe miejsce dla reprezentacji Polski na przedświąteczną część Pucharu Świata.

Medalista IO nie wróci do skakania. "Nie było już większych chęci"

Czytaj też

Medalista IO nie wróci do skakania. "Nie było już większych chęci"